Pomyśl przez chwilę o branży IT sprzed 30 lat. Co widzisz? Grupę mężczyzn, często z jednej narodowości, w ciemnych pomieszczeniach, przy komputerach, zajmujących się naprawą sprzętu i pilnowaniem systemów.
Teraz zatrzymaj się na moment i spójrz na dzisiejszą branżę. Jak zmieniła się rola IT i ludzi w niej pracujących? Oto kilka obserwacji, które mogą Cię zaskoczyć. Dawniej – mężczyzna, jedna kultura, jedno spojrzenie. Dziś? Kobiety i mężczyźni z całego świata, różnorodne ścieżki zawodowe, interdyscyplinarne kompetencje, współpraca z biznesem i klientem.
Spis treści:
Jak wyglądała branża IT 20–30 lat temu?
Jeszcze 30 lat temu IT skupiało się na działaniu „na zapleczu”. W latach 90. i na początku nowego millenium branża IT była niemal całkowicie zdominowana przez mężczyzn, często pochodzących z podobnych środowisk edukacyjnych i kulturowych. Informatyk to był przede wszystkim technik i strażnik sprzętu. Człowiek, który „naprawiał” komputery, rozwiązywał awarie i dbał o działanie firmowych systemów.
Nie było mowy o interdyscyplinarnych zespołach czy bliskiej współpracy z działami biznesu. Technologie często żyły własnym życiem, a specjaliści IT pracowali jakby na uboczu organizacji, bez udziału w decyzjach strategicznych.
Internet? Tak, był, ale jeszcze w powijakach. Dostęp do sieci odbywał się przez modemy, a praca zdalna, chmura czy automatyzacja to były odległe marzenia.
A jak wygląda obecnie?
Przenieśmy się do współczesności. Dzisiejsza branża IT to ogromna mozaika różnorodności — kulturowej, płciowej, kompetencyjnej. Kobiety stanowią już znaczącą część zespołów, a specjaliści pochodzą z różnych krajów i środowisk.
Zmieniło się nie tylko „kto”, ale i „jak”. IT to dziś strategiczny partner biznesu, kreator nowych modeli działania i narzędzie przewagi konkurencyjnej. Programiści, analitycy, UX designerzy, specjaliści DevOps i product managerowie współpracują blisko z działami sprzedaży, marketingu, HR czy obsługi klienta, budując spójne i innowacyjne rozwiązania.
Technologia nie jest celem samym w sobie — jest środkiem do osiągania celów, poprawy doświadczeń klientów i usprawniania procesów.
Branża IT w Polsce. Czas na nowe wyzwania i szanse
Przez ostatnie lata polski rynek IT rozwijał się w zawrotnym tempie. Nadmiar projektów, wysyp ofert pracy i błyskawiczny wzrost wynagrodzeń sprawiały, że wiele osób patrzyło na tę branżę jak na złotą żyłę. Dziś jednak media zalewają nas nagłówkami o kryzysie, zwolnieniach i rewolucji wywołanej sztuczną inteligencją. Czy to oznacza, że polskie IT stoi na krawędzi katastrofy? Nic z tych rzeczy – to raczej moment głębokiej korekty i adaptacji.
Nie krach, tylko oczyszczenie rynku
Branża IT właśnie przechodzi naturalną fazę stabilizacji po okresie intensywnego wzrostu. Specjaliści podkreślają, że wcześniejsze lata były czasem niekontrolowanego boomu, który przyciągnął również osoby bez odpowiednich kompetencji i doświadczenia. Teraz rynek wraca do zdrowych zasad – z większym naciskiem na jakość, a nie ilość.
To czas, kiedy musimy zrobić krok wstecz, uporządkować rynek i skoncentrować się na realnej wartości. W praktyce oznacza to mniejszą liczbę ofert pracy, ale też lepsze dopasowanie kompetencji do potrzeb projektów.
Sztuczna inteligencja to narzędzie, nie zagrożenie
Wiele osób obawia się, że AI zastąpi programistów i zniszczy ich zawód. Tymczasem specjaliści są zgodni: technologia zmienia sposób pracy, ale nie odbiera pracy. Programiści coraz częściej korzystają z narzędzi AI, które przyspieszają tworzenie kodu i pomagają rozwiązywać złożone problemy.
Zamiast ręcznie tworzyć każdą linijkę kodu, programiści coraz częściej pełnią rolę twórczych architektów, korzystając z AI, by wcielać swoje pomysły w życie. To ewolucja, która daje nowe możliwości i wymaga rozwoju nowych umiejętności.
Sztuczna inteligencja i automatyzacja wspierają rozwój
Nowoczesne narzędzia IT, takie jak enova365 — kompleksowy system ERP dla firm — oraz SaldeoSMART — innowacyjne rozwiązanie do automatyzacji faktur i dokumentów księgowych — pokazują, jak polskie technologie wspierają biznes i jednocześnie napędzają rozwój rynku IT.
Dzięki takim programom wiele procesów biznesowych zostaje zautomatyzowanych, co pozwala firmom działać efektywniej i szybciej reagować na zmieniające się warunki rynkowe. Dla specjalistów IT to także okazja do rozwoju kompetencji w obszarze integracji systemów, analizy danych czy rozwiązań chmurowych.
„Technologia nie zabiera pracy – ona ją zmienia i otwiera nowe obszary specjalizacji” – podkreślają eksperci. Narzędzia takie jak enova365 czy SaldeoSMART to przykłady rozwiązań, które ułatwiają cyfrową transformację polskich przedsiębiorstw i jednocześnie tworzą popyt na wyspecjalizowanych programistów oraz konsultantów IT.
Polska – montownia czy kolebka innowacji?
Jednym z istotnych wyzwań polskiego IT jest zależność od zagranicznych zleceń. Wiele polskich przedsiębiorstw pełni funkcję wykonawczą, realizując projekty dla międzynarodowych korporacji, zamiast tworzyć własne produkty.
Inwestycje venture capital w Polsce wciąż są na stosunkowo niskim poziomie w porównaniu do innych krajów europejskich, co utrudnia rozwój innowacyjnych projektów.
Kompetencje miękkie – klucz do sukcesu w nowej rzeczywistości
Zmiany technologiczne i rynkowe sprawiają, że coraz większą rolę odgrywają umiejętności miękkie: komunikacja, empatia, praca zespołowa. Specjaliści podkreślają, że to właśnie te cechy wyróżniają najlepszych programistów i pozwalają im efektywnie współpracować z innymi działami w firmie.
Co ważne, mimo pojawiających się redukcji, rynek nadal potrzebuje dobrze przygotowanych juniorów. Firmy, które inwestują w rozwój młodych talentów i oferują mentoring, zyskują najlepszych pracowników na dłuższą metę.
Wyzwania i nadzieje na przyszłość
Polskie IT stoi dziś przed ważną decyzją – czy pozostać głównie dostawcą usług, czy zacząć tworzyć globalne, własne produkty technologiczne. To wymaga nie tylko zmiany mentalności, ale też wsparcia ze strony instytucji i inwestorów.
Warto przyjrzeć się przykładom krajów takich jak Estonia, gdzie długoterminowa strategia i stabilność polityczna sprzyjają rozwojowi startupów i przyciąganiu inwestycji. Polska może i powinna iść tą drogą, budując silny, zrównoważony ekosystem innowacji.
Choć brzmi to jak wyzwanie, obecna sytuacja to przede wszystkim szansa. Polska branża IT ma solidne fundamenty, wykwalifikowanych specjalistów i rosnące możliwości. Adaptacja do nowych technologii, rozwój kompetencji miękkich oraz budowa własnych firm produktowych mogą wynieść ją na kolejny poziom.
To moment, by zamiast bać się zmian, wykorzystać je do rozwoju i budowy przyszłości, w której polskie IT będzie nie tylko centrum usług, ale także kolebką światowych innowacji.

Wyobraź sobie, że bierzesz udział w ważnym spotkaniu zespołu projektowego, na którym omawiana jest nowa strategia. Padają świetne pomysły, ale ktoś milczy. Nie dlatego, że nie ma nic do powiedzenia – wręcz przeciwnie, ma doświadczenie, wiedzę i inną perspektywę. Jednak nikt nie zaprasza go do rozmowy, a może nawet nikt go nie zauważa. Jak wygląda różnorodność i inkluzywność w pracy?